KILKA UWAG po Międzypokoleniowym Konkursie Interpretacji „Muzyka w poezji”

KILKA UWAG
po Międzypokoleniowym Konkursie Interpretacji „Muzyka w poezji”
zorganizowanym przez Śląski Związek Esperancki
wspólnie z Centrum Edukacji Międzykulturowej – Biuro Regionalne Wrocław
w dniu 08.06.2019 w „Klubie pod Kolumnami’ przy placu Świętego Macieja 21

Każda nowa publiczna inicjatywa rodzi niepokój, czy znajdzie się wystarczająca liczba osób, które zechcą się zaangażować w jej realizację. Podobne obawy towarzyszyły Marioli Sarneckiej, która w 2019 roku ogłoszonym przez władze UNESCO Rokiem Stanisława Moniuszki postanowiła zorganizować nietypowy konkurs. Oryginalność jej pomysłu polegała na tym, że konkurować miały ze sobą pary (grupy) złożone z przedstawicieli różnych pokoleń. Dzięki temu, podczas recytacji, czytania, śpiewania czy inscenizowania wybranego utworu dotyczącego muzyki w naturalny sposób zaczęło się przekazywanie dziedzictwa tradycji esperanckiej w ręce młodego pokolenia.

Nie tylko zresztą młodzi zostali włączeni w krąg oddziaływania esperanto. Liczna publiczność wypełniająca po brzegi salę lustrzaną Klubu pod Kolumnami doświadczyła wielu artystycznych wzruszeń oglądając występy osób zgłoszonych do konkursu. Okazało się, że utwory przetłumaczone na język stworzony przez naszego wielkiego rodaka – Ludwika Zamenhofa – brzmią równie pięknie jak w języku, w którym powstały. Szczególnie, że wiele interpretacji wspomagał talent aktorski lub muzyczny wykonawców. Wspaniałymi „afrodyzjakami” sprawiającymi, że widzowie byli coraz bardziej podekscytowani obserwując zmagania konkursowe był wdzięk, poczucie humoru i ogromny urok osobisty występujących. Oglądając ich na scenie, trudno było uwierzyć, że przeżywają tremę, o której wiele mówili już po zakończeniu prezentacji. Obserwatorzy odnosili wrażenie, że z łatwością przychodzi im odtworzenie treści czy melodii wybranego utworu. Może dlatego wzbudzili wielki podziw i nadzieję, że w kolejnym roku zechcą przedstawić kolejne wiersze, piosenki czy nawet jakieś większe formy sceniczne? I może ci, którzy w bieżącym roku jeszcze wybrali język polski, w przyszłym konkursie odważą się już na występ – choć po części – w języku esperanckim?

Wielkim sukcesem tegorocznej edycji konkursu jest moc wstępnych deklaracji, że w następnym roku włączą się do konkurencji kolejni entuzjaści języka esperanto, miłośnicy poezji, muzyki i w ogóle sztuk wszelakich.
I, że w przyszłości scenę prawdopodobnie będą zaludniać równocześnie przedstawiciele kilku pokoleń…
Organizatorów konkursu ta miła perspektywa dołączenia kolejnych uczestników już inspiruje do wzbogacenia tematyki konkursu, stworzenia nowych kategorii artystycznych oraz…. kryteriów oceny występów. Warto zaznaczyć, że właśnie ocenianie występów było najtrudniejszym przedsięwzięciem podczas konkursu. Bo jak wymierzyć zaangażowanie, wyraz artystyczny, perfekcję językową czy…. poruszenie widzów? To przecież nieuchwytne, duchowe byty z krainy SZTUKi! I właśnie te subtelne istoty uparły się by ogłosić zwycięstwo wszystkich, którzy 8 czerwca 2019 roku zechcieli podjąć wysiłek połączenia muzyki i poezji. Dziękujemy im!

Bożena Uścińska

Respondi

Retpoŝtadreso ne estos publikigita. Devigaj kampoj estas markitaj *